Czy wiecie, że w okresie trwania kwarantanny znaczne wzrosła liczba przypadków przemocy domowej na całym świecie. Pojawia się dużo więcej krzyku, poniżania, docinek, lekceważenia. W samym Paryżu to wzrost o 36%.
Przemoc domowa bardzo często prowadzi do rozpadu związków. Obecnie liczba złożonych wniosków rozwodowych dramatycznie rośnie z dnia na dzień. W jednej z prowincji Chin wprowadzono nawet limit spotkań rozwodowych – do 10 dziennie.
Dla wielu okres pandemii to szansa na lepsze poznanie partnera, wzmocnienie więzi. Dla innych to czas na reformę relacji, sprawdzenie tego, w jakim momencie jest każda ze stron i szukanie sposobów na poprawę. Ale są i tacy dla których czas zamknięcia w domu jest momentem podsumowania wspólnych lat i podjęcia decyzji o rozstaniu.
W każdym z tych przypadków warto rozmawiać spokojnie, bez złości i z dobrą intencją.
Jeśli chcecie poważnie porozmawiać ze swoim partnerem pierwszą zasadą jest umówienie się na rozmowę. Tak, umówienie na rozmowę – nawet jeśli od 2 miesięcy jesteście zamknięci w jednym domu.
Zwyczajnie powiedzcie:
– Wiesz, chciałabym z tobą porozmawiać o nas. Kiedy byłaby dla ciebie najlepsza chwila?
Dzięki temu dajecie drugiej osobie czas na przygotowanie się do rozmowy.
Jeśli czujecie, że coś się zmieniło w waszej relacji i chcecie o tym pomówić zadawajcie pytania otwarte np.
– Co lubisz w naszym związku?
– Czego nie lubisz/ co jest dla ciebie trudne?
– Za czym tęsknisz?
– Czego byś ode mnie potrzebowała?
Pamiętajcie, żeby poważne rozmowy odbywać kiedy obie strony są spokojne i mogą się na tym skoncentrować.
